Dzień 31 maja był wyjątkowym dniem dla uczniów naszej szkoły. Tego dnia udaliśmy się na Ośrodek Rekreacyjno-Wypoczynkowy nad jezioro Mój w Czernikach, aby świętować Dzień Dziecka.
Już na początku wszyscy uczniowie zostali podzieleni na pięć grup, w których znaleźli się zarówno najstarsi uczniowie z naszej szkoły jak i najmłodsi z przedszkola. Każda grupa miała dwóch opiekunów i przypisany kolor w postaci wstążki, która została przywiązana na nadgarstku.

Od progu czekały by nas przywitać Myszka Mickey i Minnie oraz Smerf. My również to zrobiliśmy i to na różne sposoby. Było podanie ręki tak jak się witają Europejczycy, ale było też pocieranie noskami tak jak w dalekiej, zimnej Grenlandii.   
Zaraz potem czekała nas niespodzianka. Przybyła do nas pani Leokadia Kajcińska- Przewodnicząca Komisji Oświaty Zdrowia Kultury i Turystyki, która w ramach akcji „Cała Polska czyta dzieciom” przeczytała bajkę pt. „Stefek Burczymucha” Marii Konopnickiej.

Zaraz po tym czekały na nas gorące kiełbaski z grilla. Po zjedzeniu kiełbasek uczniowie ustawili się w kolejce po watę cukrową, która czekała na nas dzięki paniom z Gminnego Ośrodka Kultury. Oprócz tego słodkościami częstowała pani sołtys Barbara Bukowska, jak również pan wójt Paweł Bobrowski, który przybył do nas z koszem pełnym cukierków.
Dla klas 0-IV odbył się bieg z torem przeszkód, a dla wszystkich było przeciąganie liny, która w ostatnich zmaganiach drużyn fioletowej i zielonej…  pękła, co spowodowało dużo śmiechu.
Można było też pomalować twarz oraz malować po folii.
Kolejną niespodzianką, zakupioną przez szkołę była pizza, która została dostarczona z lokalnej pizzerii.
Gdy klasy 0-IV odjechały pierwszym kursem, reszta miała czas wolny, który przeznaczyła na zabawę w chowanego, grę w piłkę plażową oraz spacery czy wylegiwanie się na hamakach.
To był naprawdę udany dzień. Dziękujemy panu wójtowi Pawłowi Bobrowskiemu oraz pracownikom Gminnego Ośrodka Kultury za moc wrażeń i atrakcji.
Z uśmiechem na twarzy i w dobrych humorach wróciliśmy do domów.

Joanna Szymanowska, Anna Czubaszek